Wysłać Kreatywne CV czy nie wysyłać?

Pytanie, które widzę męczy większość osób noszących się z myślą wysłania kreatywnego CV do pracodawcy jest - wysłać czy nie? Otrzymałem ostatnio e-maila z tej właśnie serii, fragment pytania poniżej: [...] moje pytanie jest następujące czy znasz osoby które wysyłały podobne CV nie tylko po szkołach artystycznych ale także zwykłych ludzi pracujących w usługach czy faktycznie łatwiej tak dostać prace czy jest to raczej zbyteczne? Spróbujmy rozważyć odpowiedź na zwykły zdrowy rozsądek - łatwiej będzie na początek wyeliminować opcje i wymienić sytuacje kiedy raczej na pewno NIE NALEŻY wysyłać takiego CV: kiedy starasz się o jakaś bardzo prosta pracę - zwykła sekretarka, sprzątaczka, pomoc w kuchni etc. Wysyłając takie CV po prostu się ośmieszysz, będzie to klasyczny przerost formy nad treścią. W takiej sytuacji schludne, ładne CV wystarcza, kreatywność nie jest główna potrzebą w przypadku prostych prac, wiec nie ma potrzeby byś się nią wykazywał. kiedy praca może nie jest prosta, ale główną cechą czy też wymaganiem w pracy o którą się starasz, nie jest ani kreatywności ani wybijania się ponad średnią głównie za pomocą FORMY prezentowania się. Wysyłając takie CV to tak jakbyś przyszedł w smokingu na kurs programowania w C++, albo w jaskrawym dresie na spotkanie dyrektorów. Słowo klucz - NIEODPOWIEDNIE i NIE NA MIEJSCU. kiedy praca faktycznie wymaga jakiegoś rodzaju kreatywności - np. kreatywny designer, ale ty WIESZ ze nie jesteś takim - że ledwo co Worda i Excela obsługujesz, co tu mówić o Photoshopie czy Corelu. W przypadku takiej pracy - pokazując tam takie CV - pracodawca naturalnie zakłada że sam to zrobiłeś i że jesteś w takich sprawach biegły. A jeśli nie jesteś - strzelasz sobie w stopę :) bo zostaniesz na swych niedostatkach szybko złapany. To podstawowe zdroworozsądkowe 'przeciw', w następnym poście zastanowimy się nad 'za' - kiedy można a nawet należy wysłać odleciane CV.